Jestem! Wróciłam! Jak dawno mnie tu nie było. I chociaż w sumie nie czuję upływu czasu to daty mówią same za siebie. Po kilkumiesięcznej przerwie malowania szkła powracam z kilkoma świeżymi witrażykami :) a nowe prace czekają w pogotowiu na ujawnienie. Temat wiosenny i oczywiście ptaszkowy! Na odpędzenie zimy :)
Hi there! I'm back after a long break of silence. It's been four months since I showed my last piece of glass. Isn't it unbelieveable how time flies fast? So here I am back again with a few fresh new birdie suncatchers. Spring time! Winter, off you go!
More works waiting to be revealed soon!
ale wysyp...piekne ptoki :)
ReplyDeleteZaczynałam już tęsknić :-).
ReplyDeletePagata, jak bedą ptoki to i będzie wiosna :)
ReplyDeleteKama, dzięki, ja również zatęskniłam za czymś kolorowym :)
u mnie juz wiosna,zero sniegu a dzis bylo +7
ReplyDeleteu mnie pada, mokro, ponuro i beznadziejnie :-/
ReplyDeletewiec chociaż na blogu kolorowo
słodkie ptaszyny :)
ReplyDeletePtoszki wyszły Ci rewelacyjnie :) Najładniejszy jest ten żółty na niebieskim tle :D
ReplyDeleteświetne ptaszki!
ReplyDeletea kolory takie wesołe, że aż miło się patrzy :))
tym bardziej, że za oknem szaro i buro...
Euforka, Orin i aulik - dziękuję! ptasiorki maja przywołać wiosnę :)oby skutecznie!
ReplyDelete