Jupiiii! Własnie ukonczyłam 40 i coś centymetrową wazę, którą jakiś czas temu zlecono mi do pomalowania. A konkretnie to zlecił mi ją dziadek mojego T. :) któremu chyba biała waza stojąca w jego altance zaczęła przeszkadzać :P No to machnełam pędzlem i powstały lillie :) W sam raz na 97 urodziny babci T. Babcia była zachwycona bowiem uwielbia kwiaty a lilie takie jak te rosną u nas w ogrodzie :)
Whay! Just finished my biggest vase ever! :) This round, 40-and something centimetre vase was given to me a while ago by my bf's grandpa to glass paint a floral motif on it for his 97-year old wife. Just made it for her lovely 97th birthday! I chose lillies as mom-mom has got them in the garden and added some leaves to top it up. And here it is! The lilly vase. I photographed it on a white background first, then in the garden and at the end in the conservatory with the brithday presents in the background. She loved it!
Tak po prostu "machnęłam"? Świetnie wygląda, wierzę,że Babci się spodobała.
ReplyDeleteCudownie wygląda!!!
ReplyDeletePiękne lilie, ja właśnie maluję takie na szklanym kielichu... no może nie identyczne, bo projekt powstał jeszcze w zeszłym roku, ale faktem jest, że motyw lilii pozostaje :-). Regards.
ReplyDeletePięknie Martuś! :)
ReplyDeleteMachnęła... Ech Marta jak zawsze skromna, a lilie prześlicznie wyszły!
ReplyDeleteWhat a nice birthday gift!
ReplyDelete97!? :) - wow!
Wow, just wow!!!
ReplyDeleteFajny efekt smug w kielichu, a cała lilia subtelna i taka dopracowana:)
ReplyDeleteŚwietna robota, pozdrawiam!
ReplyDeletePrześliczna!
ReplyDeleteno to ci poweim ladnie sobie machnelas te lilie!
ReplyDeletebardzo mi sie podobaja!!!!!!!!!!!
ders just one word to describe this and thats - beautiful! keep up the good work! : )
ReplyDeletepiękna!!!
ReplyDeleteja jak machnę to co najwyżej mucha się zerwie ale jakoś takie cuda mi niekkkcą wyjść ;) :)
ReplyDeletefantastico :D
Chciałabym takie kwiatki ot tak sobie machnąć. (((:
ReplyDeletePiękna waza. A Babcia ma 97 lat? Gratuluję tak pięknego wieku :)
ReplyDeletePrzepiękna ta waza, po prostu niesamowita, masz talent! :)))
ReplyDeleteTy to sobie możesz tak pisać "machnęłam pędzlem" i wyszły lilie. Heh, cudnie sobie machasz pędzlem Marta.
ReplyDeleteDziękuję wszystkim za tak miłe słowa odnośnie mojego liliowego wazonu :)
ReplyDeletethank you for your kind words, everybody :)
Bardzo ładne lilie:) ślicznie wyszedł Ci ten wazon. tak lubię te kwiaty. ja malowałam na butelce i zajęło mi to pół roku prawie;D praca była z dużymi przerwami
ReplyDeletesliczna waza!!!
ReplyDeletejest piękna!
ReplyDeleteŚliczne lilie machnęłaś :)
ReplyDeleteZdolniacha :)
very very nice!perfect!
ReplyDelete